Najlepszym sposobem, aby stwierdzić, czy twoja ryba jest gotowa, jest testowanie jej widelcem pod kątem, w najgrubszym miejscu i delikatnie skręcać. Ryba łatwo będzie się łuszczyć po zakończeniu i straci swój półprzezroczysty lub surowy wygląd. Dobrą zasadą jest gotowanie ryby do wewnętrznej temperatury 140-145 stopni.
Ta reklama została wyświetlona: 1838613 razy ZALOGUJ SIĘ JAKO TURYSTA lub Nie masz konta? ZALOGUJ SIĘ JAKO BIZNES - WŁAŚCICIEL OBIEKTU NOCLEGOWEGO, GASTRONOMII, ATRAKCJI Kliknij tu >> Oceń standard miejscowosci wq kryteriów (zaznacz tylko te kryteria, które dotyczą tej miejscowości) Przyjazne dla rodzin z dziećmi Sport / aktywny wypoczynek / atrakcje turystyczne Jakość obiektów noclegowych Napisz rezencję o obiekcie Oceń standard lokalu według kryteriów (zaznacz tylko te kryteria, które dotyczą tego obiektu) Napisz rezencję o obiekcie Lekkie danie lub przekąska w stylu azjatyckim. Ryba na parze podana z trzema sosami, sosem chili, sosem imbirowym oraz sosem sojowym z octem ryżowym.

Wychodzę Wam na przeciw i przewiduję, że za chwilę zasypiecie wyszukiwarki internetowe pytaniem: “Co zrobić, żeby karp nie miał mulastego posmaku”. Prawdopodobnie już to robicie. Może o tym nie wiecie, ale da się go przygotować tak, że jego mięso jest tylko charakterystycznie słodkawe, delikatne i lekko maślane, no pyszne po prostu – karp nie musi pachnieć glonem czy mułem! Co więcej, może stać się Waszym ulubionym daniem wigilijnym. Kiedyś już wspominałam, że moi Rodzice posiadają własny staw rybny, więc karp to dla mnie smak nie tylko Wigilii, ale i letniego wędkowania. Udało mi się nawet z domowego archiwum wygrzebać pamiątkę z wyprawy na wieś (wybaczcie zatem, że stylóweczka Człowieka Wyżerki nie powala elegancją i nie wyprasowałam mu dresiku na kancik ;)) i pierwszego zetknięcia półtorarocznego Człowieka Wyżerki z karpiem (koniec maja 2013 roku), którego potem ze smakiem zajadał. Żywy karp Teoretycznie karp z dobrego źródła powinien być na kilka tygodni przed wysłaniem do punktów sprzedaży umieszczony w płuczce, czyli niewielkim zbiorniku z zimną wodą i o dużym przepływie. Zimna woda sprawia, że te ciepłolubne ryby zapadają w pewną formę hibernacji, potrzebują niewiele tlenu i przestają jeść (to samo dzieje się z nimi w stawie hodowlanym, gdy spadają temperatury). Karpie w płuczce trochę chudną, dlatego niektórzy hodowcy traktują to jako stratę surowca i pomijają ten etap. Są tacy, co kupują żywego karpia i, aby pozbyć się tego zapaszku, wpuszczają go na kilka dni do wanny i żyją z nim aż do świąt, stosując alternatywne metody mycia się. Dzieci się zaprzyjaźniają z nowym lokatorem, rzucają mu chlebek, rozmawiają z nim, a w skrajnych przypadkach nawet wspólnie się kąpią. Niektóre pomysłowe istotki wrzucają do wanny suszarkę do włosów, żeby oszczędzić cierpień głowie rodziny czy innej osobie oddelegowanej do ukatrupienia karpia. Większość jednak przeżywa dramat, gdy ich nowe zwierzątko nagle znika albo widzą je po dekapitacji na kuchennym blacie. Czyli sposób “na wannę” ma sporo wad. Wędkarską metodą, po odłowieniu takiego osobnika z wanny, można przed skrobaniem i patroszeniem polać go wrzątkiem (zabitego oczywiście). Pozbędziemy się wtedy śluzu, który też zawiera w sobie ten mulasty zapaszek. Przy okazji skóra stanie się jaśniejsza. Karp w filetach, dzwonkach itp. Można też kupić karpia już zabitego i nie toczyć familijnych sporów, by dociec, kto jest głową rodziny i komu ma przypaść zaszczyt pozbawienia ryby życia i wnętrzności. Karp jest dostępny w całości, w filetach (z ościami lub bez), w dzwonkach. Tak sprawioną rybę można obłożyć rozmaitymi składnikami, które mają przejąć jej zapach lub ją aromatyzować. Najgoręcej polecam zalewę z mleka – szczegóły znajdują się w przepisie na smażonego karpia. Ponadto karpia można włożyć na kilka-kilkanaście godzin do lodówki: – w samej cebuli albo w samym czosnku (pokrojone na plasterki) – posypanego majerankiem i obłożonego plasterkami cebuli – przełożonego warstwami utartych pietruszek, marchewek i selera oraz opcjonalnie z dodatkiem cebuli i czosnku A Wy jakie macie sposoby na karpia?

Ryba nie będzie śmierdziała podczas smażenia. Poznaj babciny patent. Ewa. Co zrobić, żeby bakłażan nie był gorzki? Mało kto zna sposób z mlekiem.
Obserwuj wątek Odp: Odp: by nie śmierdziało smażoną rybką 04 mar 2013 12:37 Forum: Porady kulinarne Pati83 Posty: 53 Przepisy: 0 Artykuły: 0 Mi przeszkadza jednak i bardzo podoba mi się pomysł ze skórką pomarańczową na palniku. Niestety mam kuchenkę indukcyjną i zostaje mi chyba tylko ziemniak na patelni? Odp: by nie śmierdziało smażoną rybką 16 lut 2013 11:30 Forum: Porady kulinarne Rossie Posty: 37 Przepisy: 199 Artykuły: 17 Tzn mnie też ogólnie nie przeszkadza, mogłabym mieszkać w smażalniach przeszkadza mi za to zapach pozostający np na firance. Albo kiedy spodziewam się gości i chcę by mój dom pachniał świeżością i czystością, a nie żeby z progu witał ich intensywny zapach tylko i wyłącznie smażonej ryby... Ja i tak częściej robię rybę w piekarniku niż na patelni, albo na parze, głównie ze względu na dzieci. Odp: by nie śmierdziało smażoną rybką 16 lut 2013 11:22 Forum: Porady kulinarne zewa Posty: 1113 Przepisy: 2423 Artykuły: 131 A mi nie przeszkadza zapach smażonej ryby. Odp: by nie śmierdziało smażoną rybką 16 lut 2013 11:15 Forum: Porady kulinarne Rossie Posty: 37 Przepisy: 199 Artykuły: 17 Moja babcia wrzuca na patelnię razem z rybą kawałek ziemniaka albo jabłka. Ja sypie na palnik, na którym stawiam patelnię goździki, mieloną kawę albo pomarańczową skórkę. Rybę zawsze traktuję sokiem z cytryny, co moim zdaniem trochę neutralizuje zapaszek A poza tym to u mnie w kuchni zawsze okno uchylone kiedy coś gotuję, bo włączony wyciąg sprawy nie załatwia. by nie śmierdziało smażoną rybką 15 lut 2013 20:29 Forum: Porady kulinarne KaczorQ Posty: 4 Przepisy: 0 Artykuły: 0 Dla osób, które nie znoszą zapachu po usmażeniu rybki proponuję zrobić panierkę z sera żółtego ( ja wybieram słodkie sery z dziurami- dodaje dodatkowy smak), oczywiście przygotowanie rybki jest takie samo jak w każdej panierce. czyli, -rybka w mąkę - rybka z mąki w jajko - rybka z jajka w ser Ja osobiście mieszam ser z bułką tartą, ponieważ nie łapie ser tak idealnie, za to w te luki wpadnie bułeczka. Znacie jeszcze jakieś pomysły W razie, gdyby sera zabrakło i nie było czasu na jego kupno)
Ponadto także sposób przyrządzenia w przypadku ryb nie determinuje wyboru przypraw tak mocno, jak to się dzieje w przypadku mięsa. N asza przyprawa do ryby może być używana z równie smakowitym efektem do smażenia w panierce, pieczenia w folii i na grillu, a nawet do przyrządzania rybnego gulaszu czy potraw z sosem, np. pomidorowym.
Najlepsza odpowiedź Zjedz zieloną pietruszkę ,ona zabija zapach . Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 21:41 Linda ;) odpowiedział(a) o 21:45 pojęcia nie mam co można w takiej sytuacji zrobić... jestem bezradna ;PPPspróbuj się umyć, może pomoże xDD pamelcia odpowiedział(a) o 21:47 umyj zęby,umyj się,poperfumuj poprządnie;)a przy okazjii,pomożesz;-)?[LINK] blocked odpowiedział(a) o 21:49 Hathor odpowiedział(a) o 21:52 Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub To jeden z najstarszych sposobów na pozbycie się nieprzyjemnych zapachów z mięs i ryb. By karp nie śmierdział mułem, pokrój go w dzwonka i zanurz w mleku z solą tak, by cała ryba była przykryta. Do mleka możesz dodać trochę cynamonu. Przykryj naczynie z rybą i odstaw do lodówki na całą noc. Czyli poprawiasz mu warunki, ale jeszcze musisz tak obmyślić podmiany, żeby ryba nie odczuła wahań parametrów, które zawsze mają miejsce w świeżym środowisku. I z pewnością stan ryby z wyłupiastym okiem to pokłosie tego, że w małym akwarium doświadczył takiego właśnie kryzysu - niewydolny jeszcze filtr biologiczny nie oXqj. 156 363 302 414 398 243 32 368 100

żeby ryba nie śmierdziała